Jak to jest z tymi zdjęciami satelitarnymi? Czy są dostępne dla każdego i to najlepiej dość odległe, aby można było sprawdzić ciekawe event’y powodziowe sprzed lat? Tytuł mojej mapy nawiązuje wprost do popularnego serialu na Netflixie, zainspirowany bardzo ciekawymi ujęciami i przebitkami z prawdziwych wydarzeń powodziowych postanowiłem sprawdzić do jakich danych się dokopie, aby pokazać, że powódź 1997 roku była katastrofalna w skutkach nie tylko dla Wrocławia i okolic. Nadmienię, że sprawne oko dojrzy w serialu sceny, pochodzące z Opola. Widać nasze miasto z prawdziwych filmów z helikoptera z widokiem na most na ul. Niemodlińskiej, a także ul. Wrocławską – CPN w tle z Foto-Damboń (sceny te miały przedstawiać Wrocław bo to o nim serial :)).
Wracając do danych, dzięki którym ta mapa powstała, łatwo i szybko dotarłem do zobrazowania RGB z Satelity Landsat 5 z drugiej fali wezbraniowej z dnia 24 lipca 1997 r. (wykonane prawdopodobnie w okolicach godziny 9:55). Kilka linii kodu w Python’ie i detekcja zasięgu powodzi z przedstawieniem na mapie wykonana. Niestety, nie ma zdjęć z pierwszej fali wezbrania, której zasięgi na pewno byłyby bardziej okazałe. Niektóre przerwy w zasięgu powodzi na mapie wynikają z braku możliwości detekcji wody przez widoczne chmury. Bądź co bądź jak na tak mocno opadowy i zachmurzony okres, jakim był tamten lipiec, cieszę się bardzo, że tak dobre zobrazowanie jest w archiwach Landsata.